Czuwaj! Przed Państwem wirtulana kronika XII Szczepu Wehikuł czasu!
Zapraszamy do zapoznania się z relacjami z kolejnych obozowych dni oraz
przeglądania zdjęć z życia obozu. Dla niewtajemniczonych: 11 Gromada
Zuchowa Dreptusie Manitou, 16 Koedukacyjna Drużyna Harcerska Gryf i 17 Wędrownicza Drużyna Harcerska Kontrast
obozowały od 7 sierpnia w bazie Hufca ZHP Myszków w
Siamoszycach. 16 sierpnia zuchy zakończyły swą wakacyjną przygodę, zaś
harcerze wzięli udział w Jubileuszowym Zlocie Stulecia Harcerstwa w
Krakowie, który trwał do 24 sierpnia.
Obozowa fotogaleria dostępna jest pod adresem: http://picasaweb.google.pl/106595579469949511232
Plakietki!
Informujemy, iż plakietkę zlotową należy przyszyć do prawej kieszeni
munduru, natomiast plakietkę przyjaźni na prawe ramię, powyżej
sprawności.
Zapraszam
do przeglądania filmów z Dnia Rodzinnego oraz ze Zlotu w
Krakowie. Filmy te znajdują się na szczepowym kanale Youtube (adres
poniżej). W celu wybrania filmu należy kliknąć na "Przesłane pliki".
Wówczas otwiera się lista wszystkich szczepowych produkcji.
Zapraszam również na zlotowy kanał na Youtube. Tam znajdziecie film podsumowujący Jubileuszowy Zlot Stulecia Harcerstwa.
http://www.youtube.com/user/ZlotKrakow2010
W
imieniu całej kadry dziękuję wszystkim za udział w kolonii zuchowej,
obozie harcerskim oraz w Zlocie. Mamy nadzieję, że Wam się podobało i
że wspólnie spędzone w Siamoszycach i w Krakowie chwile na długo
pozostaną w Waszej pamięci. Do zobaczenia za rok na kolejnej
Harcerskiej Akcji Letniej! Kronikę online tworzyła dh. Basia przy małym
(głównie podczas Zlotu) moim udziale.
dh. Natalia S.
24.08.2010
Niestety
- wszystko co dobre szybko się kończy i tego właśnie dnia zakończyła
się nasza obozowa przygoda. O godzinie 9:00 odbył się ostatni na
Jubileuszowym Zlocie apel. Niestety w trakcie jego trwania zaczął padać
deszcz. Po apelu wraz z harcerzami z naszego Gniazda zrobiliśmy sobie
pamiątkowe zdjęcie. Dołączyła do nas również Druhna Naczelnik
hm. Małgorzata Sinica. Następnie szefom reprezentacji zostały wręczone
pamiątkowe dyplomy. Drużyna reprezentacyjna XII Szczepu (jako
jedna z dwóch drużyn) otrzymała nagrody za realizację wszystkich
zadań przedzlotowych. Po uroczystościach każdy harcerz z XII Szczepu
otrzymał zasłużone plakietki - Gniazda Śląskiego, kopców,
fortów oraz przyjaźni, a także okolicznościową monetę o nominale
2 zł z krzyżem harcerskim. Podsumowaliśmy również obozowe
współzawodnictwo indywidualne: 1. miejsce Magda Bigewska, 2.
miejsce Żaneta Wronowska, 3. miejsce Agnieszka Steinhof. Gratulujemy
druhnom! Zakończona została także giełda. Najlepszymi giełdowymi graczami
okazały się dziewczyny z Czasoumilaczy. Brawo!
23.08.2010
Z
samego rana nasza drużyna zlotowa wyruszyła zdobywać dwie zlotowe
plakietki - plakietkę zdobywców kopców Krakowa i
krakowskich twierdzy. Łącznie zdobyliśmy cztery kopce i sześć
fortów. Po przedpołudniowej wycieczce wróciliśmy na
obozowisko, a tam druh Sopel przeprowadził dla nas zajęcia z
samoobrony. Po trzech godzinach intensywnego treningu czekał
na nas przepyszny obiad. Wieczorem zaczęliśmy pakować pierwsze
namioty, jak również swoje plecaki, gdyż na drugi dzień prognozy
pogody zapowiadały ulewne deszcze. Następnie drużyną zlotową
pojechaliśmy pożegnać Kraków. W tramwaju, który
zawiózł nas na Rynek Główny, największą frajdę wszystkim
sprawiło... "na żądanie" (obozowicze wiedzą co mamy na myśli).
22.08.2010
W
niedzielę gościem
Zlotu był Prezydent Polski Bronisław Komorowski. Na Wawelu odbyły się
uroczystości objęcia przez Prezydenta honorowym protektoratem Związku
Harcerstwa Polskiego. Ze względu na ograniczoną pojemność wawelskiego
wzgórza na Błoniach ustawiono wielki telebim i wszyscy harcerze
mogli zobaczyć transmisję tego wydarzenia. Następnie Prezydent
przyjechał na Błonia, gdzie odbyła się harcerska konferencja prasowa.
Po uroczystościach harcerze XII Szczepu udali się na basen oraz do
Parku Jordana, gdzie przygotowano zajęcia programowe. Wieczorem wszyscy
chętni wzięli udział koncercie bielskiego zespołu rockowego Akurat.
21.08.2010
21
sierpnia XII Szczep udał się na Kopiec Kościuszki, który został
udostepniony do zwiedzania uczestnikom Zlotu. Z Kopca oglądaliśmy
panoramę Krakowa, zlotowe miasteczko oraz robiliśmy pamiątkowe zdjęcia.
Następnie pojechaliśmy na Rynek Główny, gdzie miał miejsce Dzień
Krakowski. Zastępami zwiedzaliśmy przygotowane przez każdą
Chorągiew kramy. Następnie udaliśmy się na Kazimierz i tam odbył się
zwiad po żydowskiej części Krakowa. Prosto z Kazimierza pojechaliśmy do
parku wynalazków. W parku spędziliśmy dwie godziny.
Oprowadzani przez przewodników poznawaliśmy prawa fizyki,
przeprowadzając doświadczenia przy pomocy eksponatów znajdujących się w parku. Czas
tam spędzony był wyjątkowo udany. Po powrocie na
obóz i po obiadokolacji harcerze wzięli udział w obozowym
kominku oraz udali się na koncert poezji śpiewanej, który
odbywał się na bramie głównej Zlotu.
20.08.2010
20
sieprnia Chorągiew Śląska obchodziła swoje święto - Dzień Śląski.
Harcerze XII Szczepu od samego rana czynnie włączyli się w te
działania. Dzień zaczął się od wycieczki na Wawel (harcerze i
wędrownicy) oraz zajęciach z raftingu (harcerzy starsi). O 9:00
zameldowaliśmy się na wawelskim wzgórzu i wraz przewodnikiem
rozpoczęliśmy zwiedzanie. Szczególnie ciekawym punktem wycieczki
był Dzwon Zygmunta. Zgodnie z legendą każdy harcerz dotknął
serca dzwonu lewą dłonią, wypowiedział życzenie i... teraz
czekamy, aż się spełnią. Na Wawelu odwiedzliśmy również krypty,
w tym kryptę, w której pochowany jest Prezydent RP Lech
Kaczyński i jego małżonka Maria Kaczyńska. Natomiast harcerze starsi
wzięli udział w spływie raftingowym - pontonem po rwącej rzece. Po
powrocie na Błonia XII Szczep wziął udział w uroczystym apelu Gniazda
Śląskiego, w którym uczestniczył m.in. Prezydent Siemianowic
Śląskich - Pan Henryk Ptasznik, Skarbnik Siemianowic Śląskich -
hm. Henryk Falkus, Naczelniczka ZHP hm. Małgorzata Sinica, europoseł
Jan
Olbrycht. Po tej uroczystości miał miejsce śląski jarmark. Każda
drużyna zlotowa reprezentowała w nim swój region. Na naszym
stoisku za specjalne pieniądze zlotowe (harce) można było zakupić
wykonane przez harcerzy produkty, wziąć udział w kursie gwary śląskiej,
zrobić gigabańki, a także uczestniczyć w walkach sumo. Z kolei harcerze
młodsi
zwiedzali wraz z przewdonikiem Kraków. Zmęczeni, choć szczęśliwi
wrócili na wieczorny koncert na śląskiej bramie. Podczas
koncertu oglądaliśmy zlotowe teledyski, w tym równiez nasz
teledysk do piosenki Daddy Cool Boney M.
19.08.2010
HARCERZE skoro świt
udali się na zajęcia pt. Dom Rodziny Śmieciaków. Intrygująca
nazwa ukrywała w rzeczywistości wycieczkę po wysypisku śmieci w
Krakowie. Grupa harcerzy pod wodzą znawcy recyklingu - dh. Eya oraz dh.
Basi i dh. Łady miała okazję poznać tajniki recyklingu, metody i
sposoby segregacji śmieci. Wydawać by się mogło nudny temat okazał się
pasjonujący, dowiedzieiliśmy się, w jaki sposób można
przetworzyć po recyklingu z butelek pet (np. polary, włókniny do
kurtek i ubrań oraz filtrów), oglądaliśmy granulat w
przetwarzanych przedmiotów oraz półfabrykaty, z
których produkowane są później worki na śmieci, papier
toaletowy,
wytłoczki do jajek, butelki. Posilenie krówkaami udaliśmy się na
zwiedzanie wysypiska. Potężna waga, która każdorazowo waży
wjeżdżające samochody, tym razem zważyła nas. 1 tona i 50 kg - oto nasz
wynik! Imponujący, prawda? Podczas niezbyt przyjemnego dla nosa spaceru
zobaczyliśmy pracę wyspiska, etapy jego rekultywacji oraz żerujące
ptaki. Zaskoczyła nas infromacja, że gośćmi wysypiskowej
stołówki są nawet bociany. Szef wysypiska na koniec zaprosił nas
do sortowni, gdzie mogliśmy zobaczyć tysiące puszek, butelek, tony
papieru przygotowane do przetworzenia. Po południu z wysypiska
przenieśliśmy się do Wioski Słowiańskiej. Kąpani w kolejnych opadach
deszczu korzystaliśmy z przygotowanych przez organizatorów
atrakcji. Można było samodzielnie wykonac ozdobną świeczkę czy
biżuterię, zagrać w wikinowską grę Kuba, upiec podpłomyki, postrzelać z
łuku czy przymierzyć zbroję rcyerza. Harcerzom tak bardzo podobało się
na zajęciach, że dh. Grzegorzowi i dh. Basi z trudem udało się
zaprowadzić ich na obiad.
HARCERZE STARSI kolejny
dzień Zlotu rozpoczęli od zajęć ekologicznych. W ich trakcie tworzyli z
siebie mapę świata, na której oznaczali miejsce powstania
produktów, a następnie dokonywali ich segregacji według
różnych kryteriów. Ponadto podczas zajęć harcerze
poznawali zasady rozsądnych zakupów, a także dowiedzieli się, co
mogą zrobić, by dbać o środowisko. Po ekologicznych zajęciach harcerze
starsi udali się do Ośrodka Sportowego na ulicy Kolnej - 10 km od
centrum Krakowa. Tam na starorzeczu Wisły odbył się wyścigi smoczych
łodzi. Mimo niekorzystnej pogody nas zlotowicze dwukrotnie stanęli w
szranki z innymi patrtolami. Pierwszy wyścig przegraliśmy ze skautami z
Czech. Natomiast drugi, który odbywał się w strugach deszczu
zakończył się sukcesem Siemianowiczan. Po skończonych zajęciach,
czekając na autobus, integrowaliśmy się ze skautami z Kanady oraz
innymi patrolami z Polski.
WĘDROWNICY dzień spędzili bardzo aktywnie, uczestnicząc w grze
ratowniczej organizowanej przez krakowską Harcerską Szkołę Ratowniczą.
Druhowie podzieleni na grupy opracowywali projekt gry dla innej
drużyny. Wzbogaceni o nowe umiejętności i wiedzę (jak poradzić sobie z
ranami spowodowanymi przez krowę) wędrownicy zawędrowali na kolejne
zajęcia: Kurs spadochronowy. Pogoda niestety nie sprzyjała takiej
aktywności, zamiast poznawania ekwipunku i ćwiczeń ze spadochronami
nasi bohaterowie... zaliczyli wykład teoretyczny i oglądanie
filmów z youtuba. Niesamowicie zawiedzeni powrócili na
teren zlotu. Szczęścia nie mieli również panowie: Matys, Hopek i Bartek, którzy mieli
nadzieję na udział w zajęciach w 6 Jednostce Desantowo-Szturmowej w
Krakowie. Niestety razem z innymi patrolami chłopcy szukali jedynie
autobusu, który miał ich na zajęcia zawieźć.
Po powrocie do
obozowiska wszyscy harcerze zostali zapoznani z regulaminem zdobywania
plakietki zlotowej - Plakietki Przyjaźni, a następnie wyruszyli na
zlotowy zwiad. Podczas zwiadu zastępy miały możliwość poznania nowych
pląsów, zabaw i piosenek.
18.08.2010
HARCERZE
wraz z dh. Eyo i dh. Ładą udali się na zajęcia pt. "Pola potrafi".
Podczas zajęć poznali najważniejsze dokonania polskich
naukowców, a także dziedzictwo kulturowe Polski. Zajęcia te
odbywały się w Parku Jordana i w związku z tym harcerze po ich
zakończeniu zatrzymali się na placu zabaw, gdzie atrakcji było co
niemiara. Dugą część dnia harcerze spędzili na terenie Gniazda
Śląskiego, gdzie rozstawiono m.in. dmuchane piłkarzyki. Dzień zakończył
się koncertem zsepołów szantowych - EKT Gdynia oraz Perły i
Łotry, w którym udział wzięła cała drużyna zlotowa.
HARCERZE
STARSI. Zastęp starszoharcerski zajęcia programowe podczas Zlotu
Kraków 2010 rozpoczął w murach krakowskiej Akademii Górniczo-Hutniczej. Tam harcerze
uczestniczyli w zajęciach o anoreksji i bulimii, genetycznie
modyfykowanych organizmach oraz w zajęciach na temat dbania o higienę jamy ustnej.
Szczególnie ten ostatni blok programowy przypadł harcerzom do
gustu. Tam, w ubraniach dentystycznych, wierciliśmy dziury w sztucznych
zębach, a następnie umieszczaliśmy modelinowe plomby. Na zakończenie
programowych atrakcji odwiedziliśmy Bibliotekę Jagiellońską, gdzie
specjalnie z okazji Zlotu przygotowano wystawę harcerskich książek,
które znajdują się w zasobach tej najstarszej biblioteki.
WĘDROWNICY
również udali się na AGH. Po powrocie na obozwisko korzystali z
dmuchańców rozstawionych w naszym Gnieździe, a następnie
przygotowywali obiad. Dzień dla wędrowników zakończył się
szantowym koncertem.
17.08.2010
Inauguracja Zlotu - STOP - Apel na Rynku - STOP - Żar z nieba - STOP - Zwiad krakowski - STOP.
ps. Jak dobrze, że w
McDonalds`e jest HotSpot. Pozdrawiamy wszystkich czytelników
obozowej kroniki online ;) Kadra obozu ;)
16.08.2010
Poniedziałkowy
poranek zaczął się skoro świt, kiedy to dh. Tomek, bez litości obudził
obozowiczów o godzinie 6 rano! Pakowanie, sprzątanie,
depionierka i... wyruszyliśmy na ZLOT HARCERSTWA POLSKIEGO. Piękna
pogoda towarzyszyła nam podczas podróży i rozkładania
namiotów. Żar lał się z nieba, a my rozkładaliśmy namioty,
stołówkę i wdrażaliśmy się w zlotowe zwyczaje.
Historia lubi się
powtarzać. Podobnie jak w Gnieźnie i Kielcach - piękna pogoda prędko
zmieniła się w prawdziwy żywioł. Burza, ulewny deszcz i wiatr
towarzyszyły nam do samego wieczora. Krakowskie Błonia zaczęły
przypominać Woodstock, a najbardziej pożądanym towarem (niestety
deficytowym) stały się gumowce. Nie pozostało nam nic innego, jak
zainaugurować zlotową kuchnię (barszcz i spagetti były wyśmienite) i
położyć się spać z nadzieją, że "jutro będzie słońce".
15.08.2010
W
niedzielę 15 sierpnia odbył się I Szczepowy Dzień Rodzinny. Relację z
tego wydarzenia można przeczytać w siemianowickim serwisie internetowym Puls
Miasta. Zapraszamy:
Siamoszyce, 15.08.2010
Komendantka
Obozu XII Szczepu Wehikuł czasu
w Siamoszycach
Rozkaz
L 10/2010
1. Program
dnia:
Podaję do wiadomości
następujący program dnia na dzień dzisiejszy:
Przed południem:
Rodzinna gra terenowa
Po południu:
Obozowy Festiwal Piosenki
Wieczorem:
Ognisko kończące fabułę
2. Służba
Służbę w dniu dzisiejszym
pełni zastęp Atomówki. Instruktor służbowy dh. Tomasz Stępień
3. Otwarcie
prób na sprawności, stopnie, znaki służb, przystąpienie do realizacji projektu.
Otwieram próbę harcerki dh.
Magdalenie Szwed.
4. Przyznanie
sprawności, znaków służb, zaliczenie zadań zespołowych
Przyznaję sprawność
gimnastyczki, śmieszka, damy, artystki i Zosi samosi zuchom: Paulinie Dzierżanowskiej, Anicie
Grześkowiak, Julii Nowak, Wiktorii Serafin, Julii Bigewskiej, Gabrieli
Filipek, Wiktorii Naczyńska, Wanessie Przybyła, Balbinie Warszewskiej.
5. Pochwały.
Nagrody. Wyróżnienia.
Podaję do wiadomości wyniki
obozowej rywalizacji zastępów:
Zuchy:
Harcerze:
1 miejsce: Czasoumilacze
2 miejsce: Kochaj misie
3 miejsce: Fajfokloki
4 miejsce: Marcowe zające
5 miejsce: Atomówki
Podaję do wiadomości wyniki
biegu harcerskiego:
1 miejsce: dh. Monika
Brożek – 47 p.
2 miejsce: dh. Magdalena
Bigewska – 46 p.
3 miejsce: dh. Adrian Mendel – 42 p.
Serdecznie
dziękujemy Państwu: Brożek, Rozmus, Kajda, Michalskiej, Naczyńskim,
Wieczorek,
Wronowskim, Smętek, Michalak, Mendel, Wochol, Falkus za pomoc w
organizacji obozu oraz wszystkim Państwu za zaufanie nam i powierzenie
swoich
dzieci. Dzięki państwu mogliśmy wcielić w życie słowa założyciela
skautingu
Roberta Baden-Powella, który pragnął, by obóz był dla
każdego skauta
najradośniejszym wydarzeniem w życiu.
Podaję
do wiadomości wyniki Rodzinnej Gry Terenowej:
1
miejsce – Rodziny: Filipek, Naczyńscy
2
miejsce – Rodziny: Murjas,
Ciepły i Warszewskich
3
miejsce – Rodziny: Steinhof,
Rozmus i Dzierżanowskich
Czuwaj!
hm.
Barbara Niemiec-Falkus
14.08.2010
14
sierpnia uczestnicy siemoszyckiej części Harcerskiej Akcji Letniej 2010
wzięli udział w ostateniej grze terenowej. Ich zadaniem było uzyskać
pozwolenie Królowej Kier na opuszczenie Krainy Czarów
(osoby, które nie jechały na Zlot) lub zgodę na przedłużenie
pobytu (zlotowicze). Grę wygrał zastęp Fajfokloki. Po obiedzie harcerze
mogli sprawdzić znajomość technik harcerskich, gdyż wzięli udział w
biegu harcerskim. Pierwsze miejsce w biegu zajęła dh. Monika Brożek,
drugie - dh. Magda Bigewska, a trzecie dh. Adrian Mendel. Gratulujemy
zwycięzcom, bowiem dzięki swojej wiedzy oraz umiejętności zastosowania
jej w praktyce stanowią wzór dla wszystkich pozostałych
uczestnków obozu. Wieczorem zastępy rywalizowały w obozowych
"Śpiewających fortepianach". Najbardziej rozśpiewanym zastępem okazały
się Czasoumilaczki. Gratulujemy. Po fortepianach harcerze wzięli udział
w nocnej grze terenowej. Ich zadaniem było odnalezienie wszystkich
częsci magicznego kamienia, dzięki któremu można pokonać
Dżabbersmoka - potwora, który przybył do Krainy Czarów.
13.08.2010
W
piątek trzynastego obozowicze i zuchy stanęli przed bardzo trudnym
wyzwaniem. Ich zadaniem było odczarowanie pecha, który pojawił
się w Krainie Czarów. W związku z tym z samego rana wszyscy
udali się na grę terenową, podczas której szukali m.in. łuski z
karpia wigilijnego, niebieskiego koralika, niemalowanego drewna,
pieniążka dla Panny Młodej. Po południu - w nagrodę za oczarowanie
uroku - harcerze uczestniczyli w zajęciach w parku linowym. Choć nie
było to łatwe zadanie - obozowiczom udało się przejść wszystkie
przeszkody. Ponadto po obiedzie odbyły się zajęcia relaksacyjne -
masaże oraz tańce integracyjne. Po kolacji obozowicze wzięli udział w
teleturnieju "Mam Talent". Najbardziej utalentowanym uczestnikiem obozu
okazała się dh. Monika Brożek, która zaprezentowała swoja
autorską piosenkę. Tradycyjnie dzień zakończył się obrzędowym kominkiem.
Apelowe newsy:
Siamoszyce, 13.08.2010
Komendantka
Obozu XII Szczepu Wehikuł czasu
w Siamoszycach
Rozkaz
L5/2010
2. Program
dnia:
Podaję do wiadomości
następujący program dnia na dzień dzisiejszy:
Przed południem:
Zuchy: gra Odczarować pecha,
Harcerze: gra Odczarować pecha, salon SPA, tańce
integracyjne
Po południu:
Zuchy: tańce integracyjne, Harcerze: INO mi się nie
zgub, zajęcia na Jej Wysokości
Wieczorem:
Zuchy, Harcerze: Mam talent,
Śpiewające fortepiany
3. Służba
Służbę w dniu dzisiejszym
pełni zastęp Kochaj misie. Instruktor służbowy dh. Dominika
Kubulus
6. Otwarcie
prób na sprawności, stopnie, znaki służb, przystąpienie do realizacji projektu
Otwieram próbę na stopień
tropicielki dh: dh. Zuzannie Michalskiej, dh. Annie Mruczek.
Czuwaj!
hm.
Barbara Niemiec-Falkus
12.08.2010
"Słońce świeci nad nami... Lato,
lato, zaufaj mi przygoda szybko skończy się". Dzisiaj od samego rana
dopisywała nam przepiękna pogoda. W związku z tym obozowicze i
koloniści udali się nad siamoszycki zalew. Tam pod czujnym okiem
ratowników pływaliśmy rowerkiem wodnym, a także pluskaliśmy się w
wodzie. Nad zalewem odbyły się także zajęcia - salon piękności Królowej
Kier (dla dziewczyn) oraz wyścigi ptasich kumotrów (dla chłopców). Wraz
z Królową Kier dziewczyny zrobiły sobie kolczyki, a chłopcy wzięli
udział w zajęciach sportowych. Po obiedzie harcerze udali się na
musztrę, a następnie pod czujnym okiem dh. Natalii J. robili gigabańki
mydlane. Śmiechu było co nie miara.
Po zajęciach bańkowych obozowicze
wzięli udział w grze terenowej. Ich zadaniem było znaleźć w lesie jak
największa liczbę wstążek zawieszonych na drzewach. Ponadto musieli
uważać na armię Królowej Kier - trzy karty, które próbowały odebrać im
życia. Osoby, które je straciły musiały udać się do lazaretu, gdzie po
krótkiej rekonwalescencji otrzymywały nowe.
Po grze terenowej
obozowicze oraz koloniści wzięli udział w wyborach miss i mistera XII
Szczepu. Dzień zakończył się obrzędowym kominkiem.
Apelowe newsy:
Siamoszyce, 12.08.2010
Komendantka
Obozu XII Szczepu Wehikuł czasu
w Siamoszycach
Rozkaz
L4//2010
2. Program
dnia:
Podaję do wiadomości
następujący program dnia na dzień dzisiejszy:
Przed południem:
Zuchy, harcerze: Salon
piękności u Królowej Kier i Wyścigi ptasich kumotrów
Po południu:
Zuchy, Harcerze: gra
terenowa Malowane róże, wybory Miss i Mistera Krainy czarów
Wieczorem:
Zuchy, Harcerze: Śpiewające fortepiany, Dance mata,
karaoke
3. Służba
Służbę w dniu dzisiejszym
pełni zastęp Marcowe zające, Instruktor służbowy dh.
Sylwia Rozmus
6. Otwarcie
prób na sprawności, stopnie, znaki służb, przystąpienie do realizacji projektu
Otwieram próbę na stopień tropicielki dh: dh. Zuzannie Michalskiej, dh. Annie Mruczek
Otwieram próbę na sprawność
grajka: dh. Monice Brożek.
7. Przyznanie
sprawności, znaków służb, zaliczenie zadań zespołowych.
Zamykam próbę i przyznaję
sprawność sportowca dh. Nikol Stokłosa,
dh. Adriannie Naczyńskiej
Czuwaj!
hm. Barbara Niemiec-Falkus
Kominkowy skrót dnia:
1 miejsce w Obozowej Liście Przebojów: Irlandzki sen
Żabolotek: trafiona 3 - Patrycja Mrozowicz
Naszyjnik Niezwykłości: Bartek Wańczura, za brawurowy udział w konkursie na Mistera obozu
Pudelkowa ploteczka dnia:
11.08.2010
Wędruj z nami lasami, polami...(a
dokładnie do zamku w Ogrodzieńcu) - śpiewali dziś podczas
wędrówki uczestnicy obozu. Trud 10
kilometrowej wędrówki opłacał się - średniowieczne
zamczysko
było przepiękne. Ponieważ harcerze są z natury ciekawscy, a ta
ciekawość poszerza ich wiedzę - w Ogrodzieńcu odbył się zwiad. Harcerze
dowiedzieli się m.in. że Góra Zamkowa ma 515,5 m, że na zamku w
Ogrodzieńcu Andrzej Wajda nakręcił film pt. Zemsta, leży on na tzw. Szlaku Orlich Gniazd i zbudował go Kazimierz III Wielki ok. 1000 r. Z
zadaniami najlepiej poradziły sobie zastępy Kochaj misie i
Czasoumilacze.
Wędrownicy
postanowili dzisiaj sprawdzić się na ściance wspinaczkowej.
Wypożyczyli rowery, zabrali odpowiedni sprzęt i wyruszyli wspinać się
na podlesickich skałach (Góra Apteka). Wyprawa należała do
udanych, wrócili
niezywkle zadowoleni.
Wieczorem intergowaliśmy sie na kominku z sąsiednim obozem z Radomska.
Wśród pląsów, zabaw i śpiewu czas upłynął nam bardzo
szybko. Okazało się, że jesteśmy postrzegani jako bardzo rozśpiewane
środowisko. Dh. komendant Radomska zaprosił nas na organizowany przez
nich ogólnopolski festiwal piosenki. Kto wie: może
przybędziemy, zaśpiewamy i zwyciężymy? Póki co jednak udaliśmy się do śpiworów na zasłużony odpoczynek...
Kominkowy skrót dnia:
1 miejsce w Obozowej Liście Przebojów: Pożegnalny ton
Żabolotek: niestety nikt nie trafił wymaganej trójki
Naszyjnik Niezwykłości: Mateusz Zając (bo, podobnie jak Hopek, też jeszcze nigdy go nie miał)
Pudelkowa ploteczka dnia: Ania Mruczek wraca spod prysznica tylko w ręczniku, skarpetkach i sandałach.
Apelowe newsy:
Siamoszyce, 11.08.2010
Komendantka
Obozu XII Szczepu Wehikuł czasu
w Siamoszycach
Rozkaz
L3 /2010
2. Program
dnia:
Podaję do wiadomości
następujący program dnia na dzień dzisiejszy:
Przed południem, po południu: Zuchy, harcerze: wycieczka
do Ogrodzieńca, zwiad, Wędrownicy: zajęcia wspinaczkowe
Wieczorem: Zuchy, harcerze: kominek
integracyjny z Radomskiem
3. Służba
Służbę w dniu dzisiejszym
pełni zastęp Fajfokloki, Instruktor służbowy phm.
Grzegorz Falkus
Czuwaj!
hm.
Barbara Niemiec-Falkus
10.08.2010 r.
Sportowe
zmagania były motywem przewodnim dzisiejszego dnia, bowiem na obozie
odbywała sie Obozowa Liga Sportów Ekstremalnie Nietypowych. Do
południa rozgrywane były konkurencje zastępowe, ale na potrzeby
dzisiejszego dnia powstały nowe sportowe zespoły. Rozegrano mecze
siatkówki, koszykówki, 10 podań i piłkarzyków. Te
ostatnie cieszyły się największym entuzajazmem obozowiczów ;)
Po południu rywalizacja toczyła sie podaczas przeciągania liny,
kocosiatkówki, sznura, krokieta. W olimpiadzie bezkonkurencyjna
okazała sie drużyna w składzie: Żaneta Wronowska, Magdalena Szwed,
Monika Brożek, Michał Steinhof, Ania Mruczek i Natalia Murjas.
Wieczorem ubrani w stroje japońskich sumoków obozowicze walczyli
w sumo. Tu dominował Bartek Wańczura, choć druga - Monika Brożek,
równie dobrze radziła sobie z obozowymi grubasami.Przed
kominkiem odbyło się kilka serii nocnej gry Sardynki w puszce i
zmęczeni, ale zadowoleni obozowicze udali się na spoczynek.
Kominkowy skrót dnia:
1 miejsce w Obozowej Liście Przebojów: Pod kątem ostrym
Żabolotek: dh. Artur Wieczorek
Naszyjnik Niezwykłości: Michał Steinhof (bo jeszcze nigdy go nie miał)
Pudelkowa ploteczka dnia: Bartek W. nie umie wiązać butów. Robią to za niego koledzy.
Apelowe newsy:
Siamoszyce, 10.08.2010
Komendantka
Obozu XII Szczepu Wehikuł czasu
w Siamoszycach
Rozkaz
L2 /2010
2. Program
dnia:
Podaję do wiadomości
następujący program dnia na dzień dzisiejszy:
Przed południem: Zuchy: Czarodziejska
Olimpiada Sportowa, Harcerze: OLSEN czyli
Obozowa Liga Sportów Ekstremalnie Nietypowych – konkurencje zespołowe
Po południu: Zuchy: Spotkanie z Kotem z
Chesire,
Harcerze: OLSEN–
konkurencje indywidualne
Wieczorem:
Zuchy: Herbatka u Szalonego
Kapelusznika, Harcerze: OLSEN–
konkurencje intelektualne
3. Służba
Służbę w dniu dzisiejszym
pełni zastęp Marcowe zające, Instruktor służbowy phm.
Natalia Stępień
6. Otwarcie
prób na sprawności, stopnie, znaki służb, przystąpienie do realizacji projektu
Otwieram próbę na sprawność
znawcy musztry dh: dh. Agacie Wojt, dh. Zuzannie Michalskiej, dh. Magdalenie
Otwieram próbę na sprawność
sportowca dh: dh. Adrianie Naczyńskiej, dh. Nikol Stokłosa
Otwieram próbę na sprawność
pomocnej dłoni dh. Katarzynie Smętek
Otwieram próbę na sprawność
higienistki dh. Magdalenie Szwed
Otwieram próbę na sprawność
trampa dh: dh. Mateuszowi Zającowi, dh. Michałowi Steinhof, dh. Bartoszowi
Wańczura
Czuwaj!
hm.
Barbara Niemiec-Falkus
09.08.2010 r.
Dzisiejszy dzień przebiegł w Krainie
Czarów pod hasłem
militariów. Obozowiczów do militarnej zaprawy wyzwał
Kapitan Pik. Oj! Cóż tam się działo! Druhny i druhowie musieli
wykazać się nie lada tężyzną fizyczną, by sprostać wszelkim
konkurencjom przygotowanym przez gościa. Był prawdzimy tor sprawności
fizycznej: bieganie, czołganie pod zasiekami, wspinanie na drabinki,
wskakiwanie do kół, kret - oto tylko niektóre z
przeszkód. Najsprawniejszymi obozowiczkami okazały się
dziewczyny: dh.
Patrycja Rogocz, dh. Nikol Stokłosa i dh. Żaneta Wronowska, w nagrodę
otzrymały one szczepowe zielone koszulki. Kolejnymi konkurencjami
przewidzianymi przez Kapitana było wspinanie na skrzynki i strzelanie z
wiatrówek. Tu nie zawiedli chłopcy - zastęp Fajfokloki
zestrzelił aż 4 butelki, zapewniając sobie pierwsze miejsce.
Jak wiadomo każdy wojskowy
pócz sprawności ciała musi mieć odpowiednią również
sprawność ducha, dlatego popłudniu druhny i druhowie wzięli udział w
grze terenowej szósty zmysł. Zastępowi, nie znając
szczegółów gry, typowali członków swoich
zastępów do wykonania zadań w kategoriach: wzrok, słuch, dotyk,
kto się lubi. Typowane osoby, na poszczególnych punktach
wykonywały zadania związane z różnymi zmysłami. Było ciekawie ;)
Kolejną niespodzianką dnia
dzisiejszego (szczególnie dla obozowych debiutantów)
był... tak, tak! Chrzest! By zostać pełnoprawnymi obozowiczami nasi
nowicjusze przeszli kolejne szkolenia: musztrę na leżąco, maskowanie
ciał (malowanie czy też body painting), kosztowali specjałów
kuchni biszkoptowej, wyławiali z błota różne różności.
Oczywiście wszystkiemu towarzyszyło sporo śmiechu, wszysctkim
Biszkoptom udało się przejść przygotowane dla nich póby, dlatego
po złożeniu ślubowania zostali przyjęci do grona wytrawnych
obozowiczów. Na pamiątkę dzisiejszego wydarzenia otrzymali
certyfikaty poświadczone przez najlepszą kadrę na świecie ;)
Ponieważ wędrownicy ochrzczeni zostali już wieki temu, podczas gdy
harcerze dokonywali obrządków chrzcielnych, udali się na
Górę Zborów, by wspinać się na szczyty.
Wieczór również obfitował w militarne wydarzenia - grę zdobywanie flag.
Wydawać by się mogło, że dzień
zakończy się tradycyjnie kominkiem... Tak też było. Przy blasku świec
harcerze ppodsumowali dzień: odczytany został kolejny odcinek Alicji w
krainie czarów, odbyło się losowanie Żabo-lotka, przyznano
naszyjnik niezwykłości (dh. Żanecie Wronowskiej), zapoznano się z
obozowymi ploteczkami, ogłoszono piosenkę z pierwszego miejsca
obozowych hitów (...).
Alarm nocny zaprosił
uczestników obozu do nocnej gry terenowej: W poszukiwaniu ognia
olimpijskiego. Zastępy Czasoumilacze i Kochaj misie okazały się
najlepsze.
Tymczasem zuchy postanowiły
skorzystać z porannego słońca i poszły nad zalew. W drodze czekały na
nich zadania i materiały potrzebne do Festiwalu Obozowych
Hitów.
Trenując zmysły, zuchy nawet nie
spostrzegły się, że nadszedł czas obiadu, okrzykniętego dziasiaj mianem
wyjątkowo pysznego. Harcerze ćwiczyli dzisiaj swe ciała, zatem by nie
zostawać w tyle zuchy również postanowiły sprawdzić swą
sprawność fizyczną: udały się na zajęcia do pobliskiej stadniny koni.
Koloniści dowiedzieli się wielu ciekawostek związanych z tymi pięknymi
zwiarzętami (np. co jedzą konie, jak śpią), a potem jeździli na nich i
to nie tylko niestandardowo. Można było jeździć "bez trzymanki",
przodem do ogona, na brzuchu. Było super!
Dzień pełen wrażeń zuchy pożegnały kominkiem i kolejnym fragmentem Alicji w Krainie czarów.
Apelowe newsy:
Siamoszyce, 09.08.2010
Komendantka
Obozu XII Szczepu Wehikuł czasu
w Siamoszycach
Rozkaz
L1/2010
1. Wyjątki z rozkazu
jednostki nadrzędnej.
Wyjątki
z rozkazu Komendantki Hufca Siemianowice Śl.
Mianuję
komendantem obozu XII Szczepu Wehikuł
czasu w Siamoszycach hm. Barbarę Niemiec-Falkus
Mianuję kwatermistrzem obozu phm. Natalię Stępień
2.
Program dnia:
Podaję
do wiadomości następujący program dnia na dzień dzisiejszy:
Przed
południem: Zuchy:
Przedfestiwalowe rozterki Alicji, Harcerze:
Zaprawa z komendantem Trefl
Po
południu: Zuchy
– Konna wycieczka, Harcerze: Gra Szósty zmysł, Militarna
inicjacja
Wieczorem: Zuchy:
Minipodchody Marcowego Zająca, Harcerze:
Rozrywki w zielono-czarne ciapki
3. Służba
Służbę
w dniu dzisiejszym pełni zastęp Fajfokloki i Atomówki. Instruktor
służbowy dh. Partycja Zentlik.
4.
Mianowania
4.1.Mianowanie
kadry obozu:
Mianuję zastępcą ds.
organizacyjnych phm. Grzegorza Falkusa
Mianuję oboźnym dh. Tomasza Stępnia
Mianuję drużynowymi: pwd. Patrycję
Zentlik, dh. Natalię Juranek, dh. Kingę Wańczurę, dh. Sylwię Rozmus, dh. Dorotę
Ciepły, dh. Amandę Murjas, dh. Dominikę Kubulus
4.2.Mianowania
funkcyjnych
Mianuję szóstkowymi i zastępowymi:
Szóstka 1 – Anita Grześkowiak, Szóstka 2 - Wkitoria
Naczyńska, Zastęp 1 - dh. Agnieszka Steinhof, Zastęp 2 - dh. Agata
Wojt, Zastęp 3 - dh. Artur Wieczorek, Zastęp 4 - dh. KAtarzyna Smętek,
Zastęp 5 - dh. Michał Steinhof.
4.3.Zatwierdzenie
składu rady obozu, rad drużyn, drużyn i zastępów
Zatwierdzam radę obozu w składzie: phm Natalia Stępień, phm. Grzegorz Falkus,
dh. Tomasz Stępień, pwd. Patrycja Zentlik, dh. Natalia Juranek, dh. Kinga
Wańczura, dh. Sylwia Rozmus, dh. Dorota Ciepły, dh. Amanda Murjas, dh. Dominika
Kubulus Anita Grześkowiak, Wiktoria Naczyńska
Agnieszka Steinhof, Agata Wojt, Artur
Wieczorek, Katarzyna Smętek, Michał Steinhof
Zatwierdzam skład szóstek i
zastępów:
Szóstka
1: Paulina
Dzierżanowska, Anita Grześkowiak, Julia Nowak, Wiktoria Serafin.
Szóstka 2: Julia Bigewska, Gabriela Filipek, Wiktoria Naczyńska,
Wanessa Przybyła, Balbina Warszewska.
Zastęp
1: Monika
Brożek, Marta Kajda, Katarzyna Kowol, Sandra Michalak, Agnieszka Steinhof,
Izabela Wochol, Patrycja Wrona, Żaneta Wronowska.
Zastęp
2: Magdalena
Bigewska, Zuzanna Michalska, Patrycja Mrozowicz, Anna Mruczek, Adrianna
Naczyńska, Nikol Stokłosa, Agata Wojt.
Zastęp 3: Przemysław Brożek, Daniel Frączkowski, Szymon Jambor, Adrian
Mendel, Daniel Stokłosa, Artur Wieczorek.
Zastęp
4: Konstancja
Achtelik, Wiktoria Chybińska, Anna Kołodziej, Natalia Murjas, Patrycja
Rogocz, Elżbieta Rozmus, Klaudia Rozmus, Katarzyna Smętek, Magdalena Szwed
Zastęp 5: Michał Steinhof, Bartosz Wańczura, Mateusz Zając.
8.Zatwierdzenie nazw
obozowych zastępów.
Zatwierdzam
następujące nazwy szóstek i zastępów obozowych:
Szóstka 1 – Zwariowane króliki
Szóstka 2 – Znikające koty Zastęp 1 –
Kochaj misie Zastęp 2 – Czasoumilacze Zastęp 3 -
Fajfokloki Zastęp 4 – Marcowe Zające Zastęp 5
– Atomówki
Czuwaj!
hm. Barbara
Niemiec-Falkus
08.08.2010 r.
Pierwsza obozowa noc upłynęła spokojnie i bez niespodzianek, za to z
bębnieniem deszczu o dachy namiotów w tle. Na szczęście
rano przejaśniło się i mogliśmy w spokoju dokończyć obozowe
zdobnictwo i pionierkę. Przed południem pięknie umundurowani harcerze
udali się do pobliskich Siamioszyc na zwiad, wykorzystując przy okazji
szansę na pochłonięcie ogromnej ilości lodów. Posileni sporą
porcją kalorii obozowicze w drodze powrotnej trenowali musztrę.
Tymczasem na koloni dzień rozpoczął również zwiad w Krainie
Czarów. Zuchy świetnie poradziły sobie z wszystkimi zadaniami,
za co w nagrodę otrzymały od Białego Królika obozowe śpiewniki.
Po obiedzie umundurowani koloniści udali się na mszę do pobliskiego
Przyłuska. Czasu na dojście nie było za dużo, dlatego dh. Sylwia
dopingowała zuchy okrzykami: Zuchy, szybciej! Róbcie większe kroki. Na co Anitka odpowiedziała: Duże kroki?! Przecież my mamy takie wąskie spódniczki! Mimo tej niedogodności udało się jednak zuchom dotrzeć do kościoła na czas.
Po południu okazało się, że aby Alicja mogła przybyć do Krainy
Czarów zuchy muszą otzrymać zgodę Królowej Kier. Zuchy i
harcerze wzięli udział w grze fabularnej, podczas której
wykonywali przeróżne zadania m. in. u Karty Pik, Kota z Chesire,
Pana Gąsienicy, Białego Królika, Szalonego Kapelusznika. Na
szczęście wszystkie szóstki i zastępy podołały zadaniu i
otrzymały bilet wstępu do Krainy Czarów dla Alicji.
Wieczorem zuchy mogły sprawdzić stan swojego rozśpiewania, a
harcerze dodatkowo zdobyć śpiewniki podczas gry śpiewnikowej.
Dzień
pożegnaliśmy wspólnie na kominku wprowadzającym w fabułe obozu.
Kadra przypomniała znawcom i wyjaśniła debiutantom wszelskie obozowe
zwyczaje XII Szczepu. Należą do nich m. in. Dodo-lotek, Pudelek,
Obozowa Lista Przebojów, Harcerski Rachunek Sumienia, Chwila
prawdy, książka na dobranoc, Obozowa Giełda Papierów Bardzo
Wartościowych i Naszyjnik Niezwykłości. Nas ten ostatni
według obozowiczów zasłużyła dzisiaj Anitka Grześkowiak.
07.08.2010 r.
Rozbijemy mały obóz, bramę zbudujemy z serc
- te słowa jednej z harcerskich piosenek mogliśmy dziś wcielić w życie!
Długo oczekiwany, kolejny już obóz XII Szczepu Wehikuł czasu rozpoczął się radośnie i intensywnie! Tym razem Wehikuł czasu
przeniósł nas do Siamoszyc, gdzie przez kolejne dni zuchy,
harcerze i wędrownicy będą razem z Alicją i bohaterami z Krainy
Czarów przeżywać kolejną harcerską przygodę. Jak mówi reklama - niektóre rzeczy są bezcenne - do nich
bezyskusyjnie zaliczyć należy radość rodziców z wysłania swych
pociech na wakacje ;)
Zbiórka, czułe pożegnanie, krótka podróż,
zakwaterowanie i... w ruch poszły młotki, siekiery, piły i inne
pionierskie przyrządy. Budowanie obozu niestety przerywał nam deszcz,
dlatego czas, opadów wykorzystywaliśmy na rozwiązywanie
quziów regulaminowych. Ponieważ jednak jesteśmy silną i zwartą,
a przede wszystkim doświadczoną w obozowaniu ekipą (tegoroczny
obóz jest juz 17 obozem szczepu) - w mig powstała obozowa
infrastruktura: płot, krąg kominkowy pod spadochronem, tablica ogłoszeń,
zalążki bramy, maszt, ppoż.
Tuż obok na koloni zuchowej czas mijał równie pracowicie. Gdy
tylko druhny pomogły zuchom rozgościć się w domku, w ośrodku pojawił
się niesamowity gość. Był nim Biały Królik, który
przybiegł prosić o pomoc w odbudowaniu Krainy Czarów zniszczonej
przez złą Królową Kier. Czasu było niewiele, ponieważ już
za moment w Krainie miała pojawić się Alicja. Królik bardzo się
spieszył i prędko uciekł w las. Dzielne zuchy postanowiły pomóc
Królikowi i odbudowały Krainę. Po kolacji, by nie zostać "skróconym o głowę", zuchy poznawały zasady Królowej Kier (kolonijne regulaminy).
Wieczorem harcerze spotkali się przy komniku na zbiórce
inetegracyjno-regulaminowej. Nie obyło się bez śpiewu, pląsów i
zabaw przeplatanych sprawdzaniem na wesoło znajomości obozowych
regulaminów. Czas na obozie niestety szybko płynie... zanim
rozkręciliśmy się na dobre, trzeba było udać się spać.
Darmowy hosting zapewnia PRV.PL